A zamiast ludzkich liter jakieś krzaczki wyglądające jak twórczość dziecka dymanego w tyłek. (Nie, nie z własnego doświadczenia, rodziny, znajomych, podwórka itp.).
Ratoshi@
Jeśli rzeczywiście byłeś w Londynie to wiedziałbyś gdzie kończy się jasna i ciemna strona miasta.
Ale rzeczywiście to potrafisz tylko kawały podp🤬lać z internetu i z korytarza szkolnego w Sosnowcu czy innym Wyjepiźdźcu, w którym mieszkasz.
@sggs
A tu cię k🤬a zaskoczę, bo kiedyś byłem w Londynie. Co prawda na wycieczce jednodniowej, ale byłem. Także ten tego jestem światowym januszem, hehe