U nas jak niejaki Sławoj-Składkowski zarządził akcję budowania latryn we wsiach zaboru radzieckiego, to wieśniacy się buntowali że jak to srać pod dachem. A ci którzy ich trzymali w takim przyzwyczajeniu na początku XX-ego wieku, sami tak postępują i w XXI-szym.Do wiadra w latrynie za stodołą