Jak wcześniej słusznie napisał sidsky, feministkom oraz tym tępym c🤬om z filmiku się po równo w dupach poprzewracało.
Zajęły by się sobą i byłby spokój.
Osobiście uważam, że:
1. Feministki - tępe idiotki, które sądzą, że kobiety bez ich przewodnictwa gówno mogą i gówno zrobią oraz, że bez pomocy feministek są i będą niewolnikami mężczyzn.
2. Antyfeministki - banda kretynek twierdzących, że otwierają oczy innym, pragnących by ciemnota, ogłupianie i moher rządziły wszechświatem. Naskakują na feministki choć same lepsze nie są.
Ogólnie jest tak, że normalne, ogarnięte kobiety same najlepiej wiedzą co dla nich dobre, a feminazistki i te anty tylko wk🤬iają.
Jak mają misję wyzwolenia kobiet to niech do polityki idą i zrobią porządek w rządowym burdelu bo właśnie tam jest źródło o wiele większych niepokojów i i sk🤬ysyństwa niż to o czym bredzą nasze drogie panie w bojowych nastrojach.