Moja koleżanka Pani doktor pracująca w przychodni dorobiła się ładnej kaski za samo kierowanie osób na testy, dostawała 200zł za każdy przypadek.
Znajomy ratownik medyczny, wraz z żoną ratowniczką medyczną w niecały rok trwania pandemii dorobili się domu. (w tym samym czasie trwały protesty medyków).
Kumplowi zaproponowali 500zł za jeśli podpisze pod aktem zgonu matki, że miała wirusa.
Więc bez zakładania żadnych aluminiowych czapeczek, wiem, że statystki dotyczące Covid są zajebiście zakłamane.
O trzy za duzo
co roku od dobrych 15 lat 3,5-4.0 mln ludzi na świecie umierało na zapalenie płuc, więc gdzie byłeś wtedy? Ten śmieszny wirus nawet tej liczby w rok nie zrobił, więcej ludzi przez tą całą paranoję wykitowało i to przez takich ludzi jak ty. Ha tfu na was.
Nawet nasz minister zdrowia Niedzielski przyznał że zgony z przyczyny COVID zliczano niedokładnie, czyt. jeśli ktoś zmarł na cokolwiek mając jednocześnie COVID to przypisywano przyczynę COVID. Żyj tam dalej w swojej COVIDowej bańce.
Wystarczy nie byc lamusem. Przechodzilem covid na samym poczatku, jak jeszcze nie bylo wiadomo jakie sa symptomy, 2 noce goraczki i zawrotow glowy, brak smaku przez tydzien. Przez caly okres pandemii chodzilem na silownie. Jestem uzytkownikiem sadistica wiec nie mam znajomych i mieszkam w piwnicy, wiec moje zycie w trakcie pandemii nie uleglo zadnej zmianie.
bo Ci żyłka pęknie