Utrata ładunku
6
207
Pablohasan85 napisał/a:
Nowa fobia odblokowana - a co ty jestes niedoj🤬y masz fobie dotycząca wszystkiego co sie dzieje na swiecie? To siedz w domu ale tu Cie zmartwie bo duza czesc wypadkow ma tez miejsce w domowych pieleszach.
Jaka nowa fobia wystarczy sobie stare filmiki na sadolu z ładunkiem w chinach..
Betonowe płyty z naczepy spadają na bok i miażdżą kierowcę auta lub skuterzysty..
Tir mocno hamuje i ładunek przelatuje przez kabinę kierowcy i ląduje na przednim aucie.
serfował bym...
Quassar napisał/a:
Jaka nowa fobia wystarczy sobie stare filmiki na sadolu z ładunkiem w chinach..
Betonowe płyty z naczepy spadają na bok i miażdżą kierowcę auta lub skuterzysty..
Tir mocno hamuje i ładunek przelatuje przez kabinę kierowcy i ląduje na przednim aucie.
udało Ci się mnie zaintrygować. Jak wygląda kierowca skuterzysty ? Jak taki układ działa?
sothis napisał/a:
udało Ci się mnie zaintrygować. Jak wygląda kierowca skuterzysty ? Jak taki układ działa?
nie mniej inaczej niż w aucie w azji dość często jeźdzą we 3 a nawet w 5 obładowani na mini piździku.
Wystarczy sobie pierwszego lepszego blogera podróżniczego co jest w azji odpalić.
I teraz w wyniku wypadku leci na nich jakiś ciężki załadunek z nie zabezpieczonego tira, naczepy.
Zaglądaj częściej na dział hard to nie był byś zaskoczony ani troche o tym co pisze.
Chociaż na głównej też czasem fajne wypadki wpadają. Np zgnieciony niczym konserwa - kiedy 2 tiry sie spotykają, a pomiędzy nimi był inny pojazd z ludźmi w środku.
winsxs napisał/a:
Czy ja tam słyszę "unfortunately no one was injured"?! serio? niestety nikt nie ucierpiał?
Powiedzcie, że źle słyszę, że ona tego nie powiedziała
Dobrze słyszysz. Właśnie to, powiedziała. Każda stacja radiowa, czy telewizyjna, tak, jak i wszelkie media, walczy, o słyszalność, oglądalność, poczytność, czyli pozycję na rynku, a więc większe wpływy od reklamodawców i sponsorów, czyli także wyższe wynagrodzenia, sławę dla prezenterów i władzę dla wydawców. Wiadomo, że ludzi nie przyciągają dobre wieści tak bardzo, jak krew, urwane części ciała lub śmierć. Była, po prostu, zawiedziona. Ewentualnie, nie chodzi o pieniądze lub sławę, a o to, że jest sadystką i nie miała, czym się podniecić.