To się nazywa ISR, pierwszy link z brzegu.
infantswim.com/
Służy 'samoratownictwu', ułatwia w przyszłości proces nauki pływania i oswojenie z wodą.
Metoda działa i ratuje życie, trzeba też odróżnić stres od traumy - tego wielu nie potrafi. ISR profesjonalnie prowadzony jest w granicach stresu krótkoterminowego.
Podobnie jest z metodą rehabilitacyjną Vojty, o której za pewne też większość wypowiadających się wcześniej nie słyszała, jest efektywna, ale z powodu rodziców którzy uważali, że ktoś krzywdzi ich dziecko powstała metoda Bobath (NDT) która jest mniej efektywna za to nie wyzwala w rodzicach i obserwatorach tyle agresji.
Widać tutaj pełno ludzi którzy wyrażają opinie zgodnie z duchem sadola - czyli komentują co widzą, nie wykazując się nawet resztką zdrowego rozsądku/rozumu.
Ale taki mamy klimat - to nie forum naukowe tylko zwyrodniały portal sadystyczny