Urzędnicy
15
250
mygyry napisał/a:
Czekam dnia kiedy zacznie się prywatyzować urzędy, bo po jaki c🤬j Muszą być państwowe z zerową wydajnością przy ogromnych kosztach
Biznes już się przejechał na outsourcingu i od kilku lat wraca pod swój dach. Po co kopiować zj🤬e rozwiązanie i wstrzykiwać je w aparat państwa? Nie wystarczy, że prawie każda spółka miejska wyp🤬ala pieniądze do firm zewnętrznych, a ich obecność to czyste marnotrawstwo?
Idźmy w lepszą stronę. Sztuczna inteligencja. Ona zastąpi każdą urzędniczą sp🤬olinę (90% urzedasów wszelakiej maści) już teraz, a za kilka lat wszystkich. Po c🤬j zatrudniać jakiekolwiek ścierwo do urzędów?
Rebeliant napisał/a:
Biznes już się przejechał na outsourcingu i od kilku lat wraca pod swój dach. Po co kopiować zj🤬e rozwiązanie i wstrzykiwać je w aparat państwa? Nie wystarczy, że prawie każda spółka miejska wyp🤬ala pieniądze do firm zewnętrznych, a ich obecność to czyste marnotrawstwo?
Idźmy w lepszą stronę. Sztuczna inteligencja. Ona zastąpi każdą urzędniczą sp🤬olinę (90% urzedasów wszelakiej maści) już teraz, a za kilka lat wszystkich. Po c🤬j zatrudniać jakiekolwiek ścierwo do urzędów?
Po wydaniu pierdyliardów na cyfryzację urzędów, która nie zmniejszyła liczby urzędników nawet o 1 osobę a wręcz zwiększyła, bo typowe biurwy nawet maila wysłać nie potrafią a załatwić coś cyfrowo między urzędami jest niewykonalne muszą dostać papier. To jednak do tego momentu powinna być po prostu konkurencja państwowa i prywata a ja mieć wybór z podatków państwowa a jak nie to idę prywatnie wtedy i jedni drudzy musieliby starać się o klienta a nie olewać
J................k
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
mygyry napisał/a:
Po wydaniu pierdyliardów na cyfryzację urzędów, która nie zmniejszyła liczby urzędników nawet o 1 osobę a wręcz zwiększyła, bo typowe biurwy nawet maila wysłać nie potrafią a załatwić coś cyfrowo między urzędami jest niewykonalne muszą dostać papier. To jednak do tego momentu powinna być po prostu konkurencja państwowa i prywata a ja mieć wybór z podatków państwowa a jak nie to idę prywatnie wtedy i jedni drudzy musieliby starać się o klienta a nie olewać
Hahaha dokładnie armia następnych urzędników musiałaby nauczać armię starych dziadków i bab które pisza jednym palcem
