Urząd Gminy Stegna. Przypadkowy turysta zatrzymuje samochód i wchodzi do budynku, aby wywiedzieć się u źródła o wolnych kwaterach. Otwiera pierwsze z brzegu drzwi i staje oniemiały. W pokoju obok biurka z wypiętym, gołym tyłkiem stoi (???) starszy wiekiem urzędnik. Facet wycofuje się i wchodzi do pokoju po drugiej stronie korytarza - to samo, tylko urzędnik młodszy. "Co jest, do ku*wy nędzy?" - mruczy pod nosem i zatrzymuje przechodzącą z tacą zastawioną szklankami pełnymi herbaty kobietę:
- Czy może mi pani powiedzieć, o co tutaj chodzi? - mówi wskazując na drzwi ww. pomieszczeń.
- A, to? - ze zrozumieniem kiwa głową pani. - Wie pan, zaczyna się sezon turystyczny, a w okolicach urzędu pojawił się jakiś homoseksualista i zaczepia mężczyzn, proponując stosunek analny i to tak rozwścieczyło wójta, że postanowił go złapać i właśnie pozastawiał pułapki.
- Czy może mi pani powiedzieć, o co tutaj chodzi? - mówi wskazując na drzwi ww. pomieszczeń.
- A, to? - ze zrozumieniem kiwa głową pani. - Wie pan, zaczyna się sezon turystyczny, a w okolicach urzędu pojawił się jakiś homoseksualista i zaczepia mężczyzn, proponując stosunek analny i to tak rozwścieczyło wójta, że postanowił go złapać i właśnie pozastawiał pułapki.
podpis użytkownika
Jeśli zauważasz, że znajdujesz się po stronie większości, czas, byś się zatrzymał i zastanowił. - Mark Twain