Unboxing czterdziestoletniej wojskowej racji żywnościowej
8
131
a jestem studentem więc taką półwiekową racją bym nie pogardził...
M................e
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
godihateyouall napisał/a:
*murowana, jezu.
Znalazła się specjalistka od murowania.
Tam wyżej dobrze napisali np. moja babcia robiła drzemy co wytrzymywały nawet 20 lat zamknięte w słoiku czy to sok był nie pamiętam. Oczywiście jak już skończyły się zapasy i znalazło takie cudo gdzieś wp🤬du z tyłu to raczej się tego nie próbowało ale pachniało ładnie nie było śladu pleśni itd. Myślę że może to mieć związek z wypompowianiem powietrza ze środka i szczelnym zamknięciu tak aby żadne powietrze się tam nie dostawało.
Akurat amerykańskie racje MRE, są całkiem spoko. Nie sra sie po nich, da sie to zjeść w każdych warunkach, podgrzać można sikaniem. Te żarcie jest stworzone po to, żeby żołnierz nie srał, nie miał problemów z żołądkiem, żeby właśnie długo mogły leżeć w rożnych warunkach, żeby były łatwe w przenoszeniu.
W zestawie macie wszystko, co potrzebne do przygotowania i zjedzenia, od dodatków tylu sól, pieprz i tabasco, przez main dishes, az po dodatki typu herbatniki, herbata czy oranżada w proszku. Oczywiście tez widelec, nóż, łyżka.
Ze śmieszności, MRE to meal ready to eat, ale rownież znane jako:
MRE - meal rejected by Etiopia
SRE - shit ready to eat
W zestawie macie wszystko, co potrzebne do przygotowania i zjedzenia, od dodatków tylu sól, pieprz i tabasco, przez main dishes, az po dodatki typu herbatniki, herbata czy oranżada w proszku. Oczywiście tez widelec, nóż, łyżka.
Ze śmieszności, MRE to meal ready to eat, ale rownież znane jako:
MRE - meal rejected by Etiopia
SRE - shit ready to eat
podpis użytkownika
Sometimes good people must do bad things.To protect the sheep you gotta catch the wolf.
