"Umierała" 114 razy

jamajboy

Wysłany: 2010-07-28, 23:56 , ID: 342071 Zgłoś

Cytat:

Ann Mintram przeszła 114 reanimacji w ciągu 30 godzin. W tym czasie lekarze stoczyli prawdziwy bój o jej życie.

Pochodząca z Waunfawr (północna Walia) 55-letnia kobieta była w ubiegłym roku pacjentką kliniki w Bangor. Brytyjka trafiła do szpitala po tym jak zasłabła przed telewizorem. W trakcie pobytu w placówce jej serce odmówiło posłuszeństwa ponad 100 razy. Za każdym razem lekarze ponawiali jednak wysiłek mający na celu przywrócenie akcji serca u kobiety. Po wielokrotnych interwencjach lekarzy z kliniki w Bangor i ustabilizowaniu stanu kobiety, została ona przetransportowana do szpitala w Liverpoolu, gdzie poddano ją... kolejnym 10 reanimacjom.

qTwist

Wysłany: 2010-07-29, 1:59 , ID: 342159 1

Zgłoś

Po przeczytaniu tytułu myślałem, że chodzi o waterboarding, niestety nie...

podpis użytkownika

Damianbeat

Wysłany: 2010-07-29, 21:07 , ID: 342766 Zgłoś

To naprawdę znaczy ,,Oszukać przeznaczenie"...

shark123

Wysłany: 2010-07-30, 12:25 , ID: 343233 1

Zgłoś

@Damianbeat
tylko na 30godzin, potem przeznaczenie było chyba sprytniejsze ;d

a................x

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2010-07-30, 17:57 , ID: 343493 1

Zgłoś

pewnie nie umierała tylko lubiła jak ktoś ją po cyckach maca w tym wieku ^

[ Komentarz dodany przez: Cthulhu: 2010-07-30, 18:23 ]
ale po co to pogrubienie?

B................3

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2010-07-30, 18:40 , ID: 343529 Zgłoś

@antoinex
pewnie nie umierała tylko lubiła jak ktoś ją po cyckach maca w tym wieku

Człowieku, defibrylacja przy kilkunastokrotnym użyciu powoduje oparzenia skóry a co dopiero przy 144 razach. Ta kobieta była obracana na brzuch i ratowano jej serce poprzez plecy. Takie bzdury może wypisywać tylko taki ignorant, jak Ty.

i................e

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2010-07-30, 20:15 , ID: 343618 Zgłoś

114...
a mówią do trzech razy sztuka

R................t

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2010-07-30, 22:20 , ID: 343732 3

Zgłoś

Jej zięć musiał być biedny, 114 razy usłyszeć taką nowinę, w tak krótkim czasie

Człowiek Drzewo

Wysłany: 2010-07-31, 0:16 , ID: 343842 Zgłoś

baska a co ty taka wojownicza jestes? Wszyscy wiedza ze sama bys chciala by kto cie tyle razy po cycach masowal wiec nie pyskuj tylko modl sie do jakiegos boga, bozka czy co ty tam masz we lbie. Ale na milosc boska ROB TO W KUCHNI!!!

pudel89

Wysłany: 2010-07-31, 0:51 , ID: 343867 Zgłoś

114 razy? Po co tyle prądu marnować? Po 3-4 razie się patrzy na zegarek i po ptokach.

a................x

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2010-08-03, 0:45 , ID: 346181 Zgłoś

Basika063 napisał/a:

@antoinex
pewnie nie umierała tylko lubiła jak ktoś ją po cyckach maca w tym wieku

Człowieku, defibrylacja przy kilkunastokrotnym użyciu powoduje oparzenia skóry a co dopiero przy 144 razach. Ta kobieta była obracana na brzuch i ratowano jej serce poprzez plecy. Takie bzdury może wypisywać tylko taki ignorant, jak Ty.

tu pisze o reanimacji.
Nie spinaj sie bo popuścisz w gacie. I co w ogóle na sadisticu robisz jak p🤬lisz od rzeczy

R................x

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2010-08-03, 8:41 , ID: 346259 1

Zgłoś

antoinex napisał/a:

I co w ogóle na sadisticu robisz jak p🤬lisz od rzeczy

Nie widziałem jej normalnego posta, zawsze p🤬li od rzeczy.

RastaSoldat

Wysłany: 2010-08-03, 11:06 , ID: 346334 Zgłoś

jamajboy napisał/a:

W trakcie pobytu w placówce jej serce odmówiło posłuszeństwa ponad 100 razy.

jamajboy napisał/a:

została ona przetransportowana do szpitala w Liverpoolu, gdzie poddano ją... kolejnym 10 reanimacjom.

chyba 110, a nie 114

podpis użytkownika

Jak masz gadać głupoty to lepiej nic nie mów.

L................o

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2010-08-03, 11:09 , ID: 346335 1

Zgłoś

RastaSoldat napisał/a:

chyba 110, a nie 114

jamajboy napisał/a:

W trakcie pobytu w placówce jej serce odmówiło posłuszeństwa ponad 100 razy.

r................s

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2010-08-05, 22:00 , ID: 348842 Zgłoś

House byłby wniebowzięty.