Co to za kretyńskie akcje z tym przytulaniem!?
Ludzkie odruchy i zaufanie to się ma w stosunku do znanych i lubianych osób, a nie do obcych.
Jak ktoś mnie na ulicy pyta o szlugi czy godzinę to normalnie odpowiadam ale jak ktoś by się chciał przytulać to wzrokiem bym szukał ukrytej kamery, a dupą na wszelki wypadek srał ze strachu bo może człowiek przed mną to wariat i chce mi np znienacka strzykawkę z jakimś syfem w szyję wbić
Widzę, że czarni jednak mają czasami lepsze odruchy samozachowawcze od niektórych białych