Wysłany:
2013-04-13, 15:35
, ID:
2030811
Zgłoś
Mi się wydaje, że na takiej wysokości a przypuszczam, że to jest 2-10 km nad ziemią już dawno by zgasły lampiony, poza moją dedukcją myślę, że lampion nie leciałby w którejś części tego filmu z prędkością 100km/s(wnioskuję i nie twierdzę, że podana odległość i prędkość jest w 100% prawdziwa). Myślę, że nie wiem co to jest, ale robi wrażenie, pewnie zaraz się pojawią filmy przerobione z udziałem kim dzon una(nie wiem jak on się zwie), ale jedno jest pewne, zło i niebezpieczeństwo się do nas zbliża i na pewno to nie jest korea północna, rosja i usa. Pozdrawiam i śledzę dalej wątek.
Aha, a wie ktoś kiedy to było nagrane i zna osobę, która to nagrała?, może więcej informacji się dowiemy dzięki tej informacji.