KosmatyHui napisał/a:
jest z dzwoneczkiem
Na adresówkę mi to raczej wygląda.
Andrzejas napisał/a:
W ostatnich latach przeprowadzali się kilka razy i na każdym nowym mieszkaniu
Najważniejsza i podstawowa sprawa, to że tylko ktoś skrajnie upośledzony trzyma jakiekolwiek zwierzę w kurniku, a kota to już w szczególności, bo to zwierzę półdzikie. Może jakieś rybki czy coś, bo nawet chomika nie, bo to jebie z tych trocin.