Typowy Tibijczyk po stracie
34
284
Tibia to porażka, no chyba, że ktoś robił własne OTS'y i się faktycznie czegoś nauczył. Sam w Tibie grałem już hoho lat temu, chyba aż 16lvl nak🤬iłem 
, a potem chyba odezwał się zdrowy rozsądek.
Można spróbować, jeżeli masz 10-12 lat, ale jak grasz dalej mimo tego, że w portfelu masz już dowód to musisz być p🤬lnięty, albo rudy...
Grać można sobie we wszystko, ale kiedy inni 'przyjeciele' z gry lub sama gra wymaga, siedzenia przy niej kilku godzin codziennie lub stawiania się na wybrane godziny i musisz cały swój dzień organizować tak, żeby wejść na j🤬y komputer bo ci k🤬a flota leci (jak to było chyba w Ogame) lub jakiegoś guild wara. To przynajmniej ja wtedy odstawiam takie gierki... Chyba, że gracie, żeby przy okazji pogadać na TS'ie czy Skype. A już inna sprawa, gdy ktoś robi kase na grze
.
, a potem chyba odezwał się zdrowy rozsądek.Można spróbować, jeżeli masz 10-12 lat, ale jak grasz dalej mimo tego, że w portfelu masz już dowód to musisz być p🤬lnięty, albo rudy...
Grać można sobie we wszystko, ale kiedy inni 'przyjeciele' z gry lub sama gra wymaga, siedzenia przy niej kilku godzin codziennie lub stawiania się na wybrane godziny i musisz cały swój dzień organizować tak, żeby wejść na j🤬y komputer bo ci k🤬a flota leci (jak to było chyba w Ogame) lub jakiegoś guild wara. To przynajmniej ja wtedy odstawiam takie gierki... Chyba, że gracie, żeby przy okazji pogadać na TS'ie czy Skype. A już inna sprawa, gdy ktoś robi kase na grze
.
A ja tam nie narzekałem na tę grę, póki się to opłacało. Potem w miare rozwoju kryzysu już mniej dlatego z tego wyszedłem. Zrobiłem pare postaci, kupiłem bota i same grały, zdobywały mi hajs (golda), który sprzedawałem bogatym frajerom za grube dolary Dzięki temu zarobiłem w rok ponad 3000zł puszczając rano i wyłączając wieczorem bota Można z głupiej gry zrobić pożytek ? Można 
Dzięki temu zarobiłem w rok ponad 3000zł puszczając rano i wyłączając wieczorem bota Można z głupiej gry zrobić pożytek ? Można
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Dawno temu grałem nie powiem. Ale to że koleś stracił 2 lvl to nic. Są pojeby które są w stanie dać porządną kasę za pixele. Więc pomyślicie sobie jak musiał k🤬ić najlepszy gracz w tibię( Polak a jak) gdy stracił dorobek kilku lat ( ponad 600 lvl) bagatelka warty z itemami, eq i innymi bajerami lekko z 50 tys, może nawet w euro. Gdybym tylko tyle nabił to c🤬j sprzedawałbym od razu, ale to już są maniacy. Obecnie gra za dużo bottów, maniaków i dzieci, a same aktualizacje są żałosną zrzynką z WOWa.
