Typowy palacz efajek
20
129
Dziwne, żeby swojej sp🤬oliny się brzydzić.
podpis użytkownika
Hasta la vista, baby
m.youtube.com/watch?v=3DHCv5EYN3M&pp=ygUVdGVybWluYXRvciBlZGl0IHBob25r
T3RMINATOR napisał/a:
Dziwne, żeby swojej sp🤬oliny się brzydzić.
Nie każdy potrafi się delektować własnym nasieniem tak, jak ty, a w zasadzie to chyba mało który facet.
Niestety to tak nie działa, jak bąk z dupy, który gdy puścisz to jebie jak jasny c🤬j wszystkim wokół ciebie, tylko nie dla ciebie samego, w zasadzie tobie pachnie, jak przyjemny smrodek z dupska.
Własny świeży spust dla normalnego heteroseksualnego faceta jebie jak surowa ryba leżąca kilka dni w temperaturze pokojowej i od samego wąchania zbiera na rzygi i żadne wp🤬lanie ananasków, czy brzoskwiń kilogramami tego nie zmieni.
Doprawdy podziwiam k🤬y, które chapią ten syf do pyska, łykają go i delektują się nim, jakby to była bita śmietana... Chwała im za to.
Baronessa napisał/a:
Nie każdy potrafi się delektować własnym nasieniem tak, jak ty, a w zasadzie to chyba mało który facet.
Niestety to tak nie działa, jak bąk z dupy, który gdy puścisz to jebie jak jasny c🤬j wszystkim wokół ciebie, tylko nie dla ciebie samego, w zasadzie tobie pachnie, jak przyjemny smrodek z dupska.
Własny świeży spust dla normalnego heteroseksualnego faceta jebie jak surowa ryba leżąca kilka dni w temperaturze pokojowej i od samego wąchania zbiera na rzygi i żadne wp🤬lanie ananasków, czy brzoskwiń kilogramami tego nie zmieni.
Doprawdy podziwiam k🤬y, które chapią ten syf do pyska, łykają go i delektują się nim, jakby to była bita śmietana... Chwała im za to.
Ja to bym się zgłosił do lekarza na Twoim miejscu, zdrowa sperma nie jebie aż tak, raczej trochę metalicznie (też zależy od ilości żelaza w organizmie) i rybio ale bez smrodu, niemniej całowanie dupy chwilę po spuście do ust to nieciekawe wrażenia smakowe
Baronessa napisał/a:
Nie każdy potrafi się delektować własnym nasieniem tak, jak ty, a w zasadzie to chyba mało który facet.
Niestety to tak nie działa, jak bąk z dupy, który gdy puścisz to jebie jak jasny c🤬j wszystkim wokół ciebie, tylko nie dla ciebie samego, w zasadzie tobie pachnie, jak przyjemny smrodek z dupska.
Własny świeży spust dla normalnego heteroseksualnego faceta jebie jak surowa ryba leżąca kilka dni w temperaturze pokojowej i od samego wąchania zbiera na rzygi i żadne wp🤬lanie ananasków, czy brzoskwiń kilogramami tego nie zmieni.
Doprawdy podziwiam k🤬y, które chapią ten syf do pyska, łykają go i delektują się nim, jakby to była bita śmietana... Chwała im za to.
Grishjarta napisał/a:
Ja to bym się zgłosił do lekarza na Twoim miejscu, zdrowa sperma nie jebie aż tak, raczej trochę metalicznie (też zależy od ilości żelaza w organizmie) i rybio ale bez smrodu, niemniej całowanie dupy chwilę po spuście do ust to nieciekawe wrażenia smakowe
Dywagacje koneserów jak Gessler z Pascalem
podpis użytkownika
Putin la Puta Kaput
Ja p🤬lę ale się ciepło w komentarzach zrobiło....
Widząc taką argumentacje muszę zadać pytanie: Gówna też byś spróbował bo twoje?
Spyra to spyra, zaczniesz od spróbowania swojej i zanim się obejrzysz lądujesz w sekcji komentarzy pod jakimś gejowskim materiałem dyskutując z nieznajomym typem, o smakach spyry. True story
T3RMINATOR napisał/a:
Dziwne, żeby swojej sp🤬oliny się brzydzić.
Widząc taką argumentacje muszę zadać pytanie: Gówna też byś spróbował bo twoje?
Spyra to spyra, zaczniesz od spróbowania swojej i zanim się obejrzysz lądujesz w sekcji komentarzy pod jakimś gejowskim materiałem dyskutując z nieznajomym typem, o smakach spyry. True story
podpis użytkownika
Counter-disinformation&DDoS Forces@https://t.me/itarmyofukraine2022