Wysłany:
2011-08-18, 20:59
, ID:
764664
3
Zgłoś
K🤬a jak mi brakuje wesel gdzieś na wiosce pod namiotami, ze stołami z drzwi itp. Szkoda że byłem za młody żeby na nich imprezować , bo teraz to jedna z drugą p🤬da w garniturku za 2000 boi się nap🤬lić żeby go nie uj🤬 i siedzą pijąc jeden kieliszek i po północy grzecznie sp🤬alają do domu. I jeszcze te p🤬lone kamery na każdym kroku i pilnowanie się żeby ktoś cię w głupiej sytuacji nie uchwycił.
Normalnie porażka.