Kiedy ma się prawdziwy mokry orgazm, nie kontroluje się tego jakie dźwięki się wydaje i jak głośno się to robi. Zwłaszcza przy wielokrotnym orgazmie . Ale filmik faktycznie, jebie fejkiem.
Ja, nieosoba niechcąca dwójmyśleć co dzień popełniam myślozbrodnię. Jedynym dwa plus słusznym plusczynem jest użycie nowomowy zamiast staromowy w opisie.
Aktualnie czekam na zatwierdzenie z Miniprawd i dalsze instrukcje od Wielkiego Brata.