Wysłany:
2019-03-28, 15:32
, ID:
5402158
Zgłoś
@up.
Tak jak piszesz. Po prostu podałem przykłady naturalnie dzikich drapieżników i nie chodziło mi o to, że nie ma różnicy w zachowaniu czy w procesie oswajania. Te ruskie lisy z hodowli są bardziej jak mniejsze psy niż jak dziko żyjące lisy np w Polsce. Przechodziły ten sam proces co psy. Głownie chodziło mi o to, że widok lisa na smyczy w moskiewskim metrze mnie nie zdziwił kompletnie.