nowynick napisał/a:
widzi że cała konstrukcja gibie się na boki zaraz jebnie, zamiast sp🤬alać w podskokach i czekać aż samo p🤬lnie ryzykuje życie...
Nie rozj🤬aby się, bo całość trzymały jeszcze pręty zbrojeniowe. Ale koleś musiał wyjść z tej koparki z osranymi gaciami.