Wysłany: 
2014-01-07, 8:33
                                                                                                                , ID: 
2825106
                                                                                                                                    10 
                                                                                                                                         Zgłoś
                                                                                                                                                                                             
                                                                
                                
                                    Himilsbachowi zawsze postawię piwo. Za to, że nie gwiazdorzył, był naturszczykiem i normalnym gościem. Inna klasa.
Co na to obecne zadufane elementy z ajfonami i poostrzykiwane botoksem foki w pożyczonych ubraniach, wystawiający mordy, dupy i cycki do każdego fotografa?