Co do drugiego zdjęcia to czytałem w księdze nagród darwina, że japoński turysta kopał lwy po to by wyglądały groźniej na zdjęciach. Wiadomo, 90% tych nagród to ściema, ale do zdjęcia pasuje nawet
Tak wiem na fotce jest tygrys nie lew, do tego kobieta i pewnie jeszcze nie Japońka.