Wystarczy kosiarka do trawy, tak samo wczoraj liście zbierałem sieczka tylko zostaje. Tylko koleś tu ma przyczepkę i nie musi tak często opróżniać pojemnika.
Szkoda tylko, że trzeba chyba codziennie zap🤬lać z tą kosiareczką, bo po pierwszym lepszym deszczu, jak się liście wgryzą w trawę, to co najwyżej pługiem można je wyrabować