Wysłany:
2014-03-23, 2:41
, ID:
3062090
Zgłoś
Palikot to biznesmen a nie polityk. Wie co ma powiedzieć i kiedy. Przykładem jest ten spot, znaczy nie ta konkretna przeróbka. Wie jakie tematy są chodliwe co ludzie kupią. Poglądy zmienia na takie jakie są najkorzystnie.. pomysł żeby uderzyć w grupy: -palaczy marihuany, czyli ogromnej rzeszy ludzi
-pedałów
Był genialny co dało mu ponad 10% w wyborach, wykorzystał grupę, która nie była wykorzystana, zwęszył biznes tak też ustawił sobie poglądy pod ten sposób kręcenia lodów. Palikot zna ludzi, w sensie, że wie coś o życiu przeciętnego człowieka w przeciwieństwie od tych co na stołkach od lat. Co daje mu wiedzę jak skutecznie zbierać wyborców..
Ot nic więcej niż biznes, a tu niektórzy się doszukują spisków, że Tusk zaplanował itd.. bitch please.
Ja osobiście nie będę głosował na Palikota. Nie może być tak żeby mniejszości decydowały o większości.. a do tego jego partia doprowadza, w dodatku jest za multi kulti czyli przychylna imigrantom. Ja przychylny im nie jestem.
Czy w najbliższych wyborach powtórzy sukces ? Nie wydaje mi się, podejrzewam, że 7% to maks co uzyska.