Wysłany: 
2018-03-05, 22:15
                                                                                                                , ID: 
5157943
                                                                                                                                    1  Zgłoś
                                                                                                                                         Zgłoś
                                                                                                                                                                                            
                                    Dzisiejsza farmakologia potrafi ździałać cuda. Ponoć w dzisiejszym sporcie nie ma zawodników (u których liczy się siła), którzy nie kłuli by dupy, przez co rodzi się pytane: kto jest lepszy, ten co wspomaga się mniej ale jest drógi, cz ten co bierze więcej ale wygrywa. Proszę sadolowych ekspertów o słowo wyjaśnienia.