A tak z czystej ciekawości, może ktoś się akurat orientuje w temacie: Jak pojawia się takie bujanie na boki jak tutaj to jest jakaś możliwość wyjścia z tego? Domyślam się, że taki harmoniczny ruch teoretycznie można by było jakoś zniwelować kontrami kierownicy, ale pewnie to tylko teoretycznie możliwe. Zatem...puścić gaz? Hamować? Przyspieszać? Bo tutaj chyba kierowca nie zrobił niczego.
Połowa tu z was ,,wykształconych" umiących dobrze pisać płynnie czytać i dużo mówić i dobrze liczyć równania bez gpsa nie dojechała by do sąsiedniego miasta
Prawda jest taka, że na TIRa to nawet nie musisz podstawówki mieć ukończonej. Jak taki tłuk ma potem odpowiednio rozłożyć ładunek skoro on nawet za bardzo pisać nie umie i średnio ogarnia co się wokół niego dzieje (bez urazy dla ogarniętych kierowców)
A tak z czystej ciekawości, może ktoś się akurat orientuje w temacie: Jak pojawia się takie bujanie na boki jak tutaj to jest jakaś możliwość wyjścia z tego? Domyślam się, że taki harmoniczny ruch teoretycznie można by było jakoś zniwelować kontrami kierownicy, ale pewnie to tylko teoretycznie możliwe. Zatem...puścić gaz? Hamować? Przyspieszać? Bo tutaj chyba kierowca nie zrobił niczego.
Połowa tu z was ,,wykształconych" umiących dobrze pisać płynnie czytać i dużo mówić i dobrze liczyć równania bez gpsa nie dojechała by do sąsiedniego miasta