genesisnemesis napisał/a:
Nie jest mi żal grubych ludzi.
Gdzieś oglądałem wypowiedź nagraną i gościu co zajmował sie głównie przypadkami otyłości powiedział jednoznacznie że większość tak od 90 do 95% przypadki otyłości nie są wywołane z powodu choroby tylko nadmiernego jedzenia i braku ruchu.
A nie tak jak gruba świnia wmawiać ci będzie że jest otyła bo ma chorobę zwykła wymówka , jeśli ma już chorobę to przez stan otyłości a nie odwrotnie tak że na 100 świń 95 świń jest otyła ewidentnie z własnej winy.
I teraz bonus na zakończenie.
To że je osoba chora np ma Tarczyce to nie zwalnia ją z obowiązków dbania o siebie pod pretekstem że jest chora. Mało czego nawet wtedy jeszcze bardziej powinna przywiązywać uwagę do tego co je .
hellozdrowie.pl/artykul-dieta-przy-chorej-tarczycy/
No raczej słodycze i masowe żarcie tłustych rzeczy jak i fastfoodów wątpie aby były na liście zalecanej..