darek1234 napisał/a:
Dziwne, że jakoś Polacy dają radę trafić w nogę...
Wracając do tematu, widać jak pięknie dziurawi budynek za gościem, więc żaden strzał nie był celny, po uderzeniu w kamizelkę gość by odfrunął
według źródła strzały były celne, część zablokowała kamizelka a pozostała część śmiertelnie go raniła, obejrzyj sobie filmiki z treningów sił specjalnych jak specialsi przyjmują karabinowe pociski w kamizelki i sie nie przesuwają a co dopiero jakiś typ naćpany albo w czasie psychozy
[ Dodano: 2024-11-08, 19:34 ]
Według źródła strzały które oddali były celne bo część zatrzymała kamizelka a część gościa zabiła pod koniec filmiku, ogólnie była masa badań że strzał w klatke piersiową ma mniejsze szanse na zabicie niż strzał w noge, dlaczego? Bo strzał w płuca lub pustą przestrzeń tułowia jest dużo mniej śmiertelny (a szczególnie przy profesjonalnej pomocy medycznej funckjonariuszy którzy mają apteczki pod rany postrzałowe) niż postrzelenie w jakąkolwiek tętnice idącą wzdłuż nogi, zaraz obok szyi najwięcej krwi przepływa przez okolice miednicy przez co też przez nogi. Zdjęcie podglądowe tętnic w układzie krwionośnym dla niedouczonych