Wysłany:
2018-09-12, 13:10
, ID:
5280406
Zgłoś
@up no ja np nigdy.
A to dla tego, że alkohol nie wchodzi mi w równowagę. Będę niewyraźnie gadać, zasnę, porzygam się, ale wciąż w takim stanie będę mógł jechać na rowerze, nie mówiąc już o zwykłym spacerze.