Podczas oglądania ulubionego serialu natknąłem się na ciekawą scenę. Kobieta poniesiona emocjami próbowała zbyt realistycznie zagrać ofiarę szarpaniny i zafundowała sobie bliskie spotkanie z drzwiami. Pięknie ją odrzuciło
Sprytnie z tym top komentem, jakiś epileptyk się złapie, jego sadystyczny kumpel wszystko udokumentuje (zamiast mu pomóc) I materiał materiał na harda gotowy