Wysłany:
2012-06-14, 22:44
, ID:
1200209
4
Zgłoś
Nigdy nie ufam youtubowym kompilacjom, ktore zwykle maja slabe podloze naukowe.
Kwestie z ktorymi moge sie zgodzic to to, ze:
1. Biznes w USA jest mocno powiazany z wladza.
2. Rzad USA bral udzial od konca wojny do polowy lat 90 w obalaniu rzadow na calym swiecie (absolutnie nie wnioskuje tutaj, ze pojechal do Iraku po rope itd.)
Problem z tym filmikiem jest taki, ze ok najbardziej pewne zrodlo to ten rezyser. Ale skad mamy pewnosc, ze to na prawde on mowi? Jak mozna sprawdzic, ze na prawde spotkal sie z Rockefellerem?
Z tymi chipami, ciekawa sprawa. Chca tepe hamburgery wszczepiac sobie chipy feel free...
Co do wladzy nad swiatem... Jakos nie bardzo wierze, ze takie potegi jak Indie, Chiny, Japonia, Rosja, Niemcy czy chociazby UK dalyby sie wciagnac czy zmanipulowac przez jakas grupe z USA. A przeciez, te kraje to sa wielkie gospodarki, calkowicie odmienne kultury, systemy wartosci itd.
Najwiekszy problem z tymi youtubowymi kompilacjami jest taki, ze wprowadzaja olbrzymia niepewnosc. Nagle cokolwiek opublikowane staje sie podejrzane. Chocby to byl najprawdziwszy raport to i tak znadzie sie ktos kto dorobi teorie spiskowa.
Z mojej strony polecam ksiazke: Dziedzictwo popiolow, historia CIA. Nie jest to o dziejach najnowszych ani o teoriach spiskowych, ale pozycja ktora pokazuje jak dzialaly rzady USA na przestrzeni lat.