motorniczy napisał/a:
Perła była dobra jeszcze jakieś 3-4 lata temu, zanim zaczęła być popularna. Teraz to masówka niczym nie różniąca się od sikaczy typu tyskie, lech czy inna warka.
Ale i tak je piję, bo jakoś nie chce mi się jeździć bóg wie gdzie po browary typowo REGIONALNE  
 
Dokładnie. Perłę piję właściwie "od zawsze", czyli jak zacząłem pić piwo - od jakiś siedemnastu lat. Teraz to już nie jest to samo co jeszcze właśnie 4-5 lat temu. Kiedyś na naklejce z tyłu butelki było wyraźnie napisane, że w składzie jest chmiel, teraz już tego nie ma.