Wysłany:
2021-05-22, 23:46
, ID:
5980942
Zgłoś
Dobrze że to do lamusa odchodzi. Raz byłem w cyrku ze zwierzakami za młodego.
Nie podobało mi się "tresowane" zwierzęta, Jedynie pozytywnie to pamiętam pokaz żonglerki z płomieniem , i tych co tam na linach się bujali.