Wysłany:
2019-08-11, 23:58
, ID:
5482883
Zgłoś
Spędziłem w sztukach walki kilka lat i nie wiem w którym momencie mam się wzruszyć i pomyśleć, że jesteśmy zgubieni w zachodnim świecie. Ktoś, coś?
Poza tym - "speszyl forses" to przede wszystkim psychika takiego osobnika, a nie ładowanie zużytych opon na pakę. Ale co ja tam wiem - przecież mnie w armii nie było.