Kiedyś moja eks wyłożyła swoje szkity na podszybiu z przodu, a ja przyhamowałem. Nie dla hecy, tylko musiałem przyhamować.
Żeby mogla się z tej dziury wygramolić, musiałem zjechać na pobocze i jej przez prawe drzwi pomóc.
Przechodnie na ulicy mieli ubaw, a ja wściekłą jak osa babę w domu.
Czyli jednak powyższy film jest Twój.
Tak podejrzewałem.
No ale jakieś fotki chyba zrobiłeś?🤔