podpis użytkownika
Tak naprawdę to boję się nie tej strasznej osoby, która od dwudziestu lat stoi za moim krzesłem, lecz jej głosu. Nie jej słów przecież, a tonu, nieludzkiego, potwornie nieartykułowanego.podpis użytkownika
Geny mi w mózgu namieszały, żebym odczuwał wolę bożą, c🤬jki se wykombinowały, że tym sposobem się rozmnożą.podpis użytkownika
o.O"Ja tu widzę zaprezentowanie typowego zachowania osoby po wstrzyknięciu marihuaniny.
(00:00) Najpierw mamy tak zwanego (przez ćpunów) "lolka", czyli radość z byle czego - tutaj koleś uśmiecha się do pierścionka
(00:11) Później mamy utraty świadomości, zaprezentowane w postaci "teleportacji"
(00:17) W przypadku przedawkowania lub podczas długiego przyjmowania mamy zaprezentowane stany lękowe, wady wymowy, pogorszenie stanu objawiające się w wyglądzie
(00:44) W każdym stanie występuje jednak tak zwana "gastro faza" - człowiek naćpany zje praktycznie wszystko
(01:00) Dalej mamy już tylko przedstawione dalsze skutki wtrzykiwania i wciągania marihuaniny
Nie wierzcie dilerom, kartelom i lobby narkotykowemu, próbującemu wam wmówić że to lekarstwo na wszystko! Marihuanina to nie 'naturalne zioło', to wyniszczający organizm syntetyczny narkotyk! Pamiętajcie - marihuanina = biała śmierć!