Wysłany:
2016-08-09, 18:26
, ID:
4653764
11
Zgłoś
I co? Po zjedzeniu tego popcornu konsument umiera? Choruje przewlekle? Występują u niego jakiekolwiek negatywne reakcje? Pewnie nie, bo gdyby tak było, to nikt by nie jadł tego popcornu.
Być może europejczyk chowany pod kloszem dozna bólu żołądka, ale to dlatego, że brak mu odporności. Ja piję wodę z kranu, jem żarcie, które upadnie mi na podłogę, a w lesie raczę się jagodami obszczanymi przez dziki i lisy. Na prawdę, niewiele rzeczy doprowadza mnie do rozstroju żołądka. Bo nie jestem "cywilizowaną p🤬deczką".