Totalna porażka pewnej cipci
7
363
sensualna napisał/a:
gdyby tak było to by nas z kuchni nie wypuszczano na te 8h po za tym to azjata i z takim to się nigdy nie wygra
Otóż przyczyna wypuszczenia was na te 8 h z kuchni nie leży w waszych (he he)
umiejętnościach, ale w tym by zamieszać w społeczeństwie i przejąć dzieci przez państwo a kobiety sprowadzić do upadku. Taka matka-Polka bowiem nie ma czasu na prawidłowe wychowanie dzieci ani na prawidłową pracę na etacie bo jednocześnie myśli o obu obowiązkach naraz i c🤬j wielki się robi. Większość kobiet wolałaby być na utrzymaniu męża i siedzieć w domu, gdzie instynkt góruje nad rozsądkiem i myśleć mało trzeba. Nie obraź się, droga Sadolko, ale przecież znakomitej kobiecej większości zależy tylko na tym by ktoś je sponsorował i utrzymywał, a te które sądzą że jest inaczej (tzw. business Woman) - dostają p🤬lca i są wrednymi sukami dla swoich podwładnych w pracy. Nawet to, że piłkarki chcą takich samych gaż jak mężczyźni piłkarze pokazuje dobitnie, że jesteście w c🤬j roszczeniowe i nic tego nie zmieni. Jeśli jesteś inna, dawaj znać na priv, a jak żłopiesz browca to ci browca postawię w imię jaskółki co wiosny nie czyni. 
camson napisał/a:
To właśnie dlatego zarabiacie mniej- bo nie myślicie i jesteście mniej efektowne drogie panie.
Efektywne.
Aczkolwiek znam panie, które są i efektowne, i efektywne bardziej od facetów. Nie ma reguły. Natomiast chyba jednak statystyka jest nieubłagana.
podpis użytkownika
Okres ważności moich postów kończy się z chwilą ich opublikowania
panar3 napisał/a:
Otóż przyczyna wypuszczenia was na te 8 h z kuchni nie leży w waszych (he he) umiejętnościach, ale w tym by zamieszać w społeczeństwie i przejąć dzieci przez państwo a kobiety sprowadzić do upadku. Taka matka-Polka bowiem nie ma czasu na prawidłowe wychowanie dzieci ani na prawidłową pracę na etacie bo jednocześnie myśli o obu obowiązkach naraz i c🤬j wielki się robi. Większość kobiet wolałaby być na utrzymaniu męża i siedzieć w domu, gdzie instynkt góruje nad rozsądkiem i myśleć mało trzeba. Nie obraź się, droga Sadolko, ale przecież znakomitej kobiecej większości zależy tylko na tym by ktoś je sponsorował i utrzymywał, a te które sądzą że jest inaczej (tzw. business Woman) - dostają p🤬lca i są wrednymi sukami dla swoich podwładnych w pracy. Nawet to, że piłkarki chcą takich samych gaż jak mężczyźni piłkarze pokazuje dobitnie, że jesteście w c🤬j roszczeniowe i nic tego nie zmieni. Jeśli jesteś inna, dawaj znać na priv, a jak żłopiesz browca to ci browca postawię w imię jaskółki co wiosny nie czyni.
Wszystko fajnie, ale nie każda baba może sobie pozwolić na bycie czyjąś utrzymanką i wtedy trzeba wziąć dupę w troki i iść do roboty. Tutaj przypomniał mi się pewien tekst: „Bycie brzydką kobietą jest jak bycie facetem - trzeba pracować”