Zastanawiam się z jakich zadupi wy jesteście, skoro obrażacie najzwyklejsze, niczym się nie wyróżniające miasto

.
Polecam udać się do pobliskiego Bytomia lub na Lipiny, ale nie przejazdem autem, tylko przejść się na spacerek. Zobaczycie wtedy, co to survival
Uprzedzam od razu, że nie jestem z Sosnowca