A słyszeliście o gościu który sprawdzał wytrzymałość szyb w swoim biurze na 24 piętrze?
Garry Hoy, kanadyjski prawnik, zmarł w wieku 39 lat 9 lipca 1993 roku w wyniku upadku z 24. piętra budynku Toronto-Dominion Centre w Toronto.
Jako pracownik kancelarii Holden Day Wilson, próbował zademonstrować grupie przyszłych aplikantów, że okna w budynku są niezniszczalne.
W trakcie próby, rzucił się na szybę, która się nie rozbiła, ale ramka okna ustąpiła, co spowodowało jego śmiertelny upadek.
Hoy był znany ze swojego nietypowego zachowania, a jego śmierć stała się głośnym wydarzeniem w mediach.
Geneza wydarzenia związana była z chęcią zademonstrowania siły okien budynku, co zakończyło się tragicznie.
podpis użytkownika
z każdym dniem wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupęChodzi o to, że domy buduje się ze śmieci.
W tym względzie niczym nie różnimy się od murzynowa, co lepiej chatkę z gówna i patyków.
Nie wiem czy wiesz ale te bloczki styropianowe uzupełnia się zbrojeniem i zalewa w środek beton. i to nie jest takie głupie. nadal nazwał byś to chatką z gówna?