Wysłany:
2013-05-10, 23:43
, ID:
2114587
2
Zgłoś
Pilsner? Lech? Wolne żarty. Zresztą, co ja tam się znam. Lubię Budweiser Budvar czeskiej produkcji. Perła export lub chmielowa. Ostatnio odkryłem Argus Maestic w butelce. Produkowane z chmielu rosnącego w okolicach miasta Żatec w Czechach. Byłem tam, widziałem wieeelkie pola chmielu na tykach. Aż dziw, że tylko w Lidlu. Irish Beer też mi podchodzi, wszelkie portery. Lech i Tyskie to dla mnie szczochy. Żubr był zacny, ale teraz nie kupuję, nie ta jakość co niegdyś. Żywiec z Biedry to pomyje, już wolę Vipa na spircie ;]