Kiedyś znajomi weszli do wioskowego sklepu by go oj🤬. Wdarli się od góry jakimś tajnym przejściem, które sobie otworzyli i chwycili za butelki. Rano naj🤬ych obudziła ich policja w tymże sklepie.
To jest zajebisty patent na uchodźców - nie wjedziesz do Polski, jak nie wypijesz 2 butelek wódki. Bo w Polsce to jest taka tradycja. Zastanówcie się, czy to nie zadziała na te nędzne ciała.