Ale ja tu się zastanawiałem jak on to wszystko robi, myślałem że wycina pojedyncze kartki i skleja jedną po drugiej, a ten j🤬iec szlifierką i jechane o_o
Ale spójrzcie też na to z innej strony. Gość robi wystawę, przychodzi jakiś nygus i próbuje zajumać takie popiersie. A tu popiersie się nie kończy i gość ciągnie za sobą ileś-tam metrów papieru