Wysłany:
2010-05-17, 20:03
, ID:
271883
1
Zgłoś
<chirurg> Kurde, ale dzień.
<faju> ? ? ?
<chirurg> W tym szpitalu to mamy taki burdel, a anestezjolog prędzej czy później pójdzie do pierdla.
<faju> Przejdź kurna do rzeczy co?
<chirurg> A no, mieliśmy operować kolesia, jak sie potem okazało studenta medycyny.
<chirurg> I anestezjolog napierdzielił i zamiast mu podać narkoze walnał miejscowe, a potem gnój jeszcze wyszedł z sali.
<chirurg> No zaczynam kroić, myśle, że delikwent smacznie śpi i w pewnym momencie prosze o zacisk i co omałobym sie nie zesrał.
<faju> Pacjent zaczął sie drzeć?
<chirurg> Nie, podał mi ten pieprzony zacisk i zachwycony gapił sie sobie w bebechy.
<chirurg> Z ogromnym optymizmem obwieścił, ze jego koledzy 'padną' jak sie dowiedza, ze mógł sobie poogladać juz na żywo operacje...
<lvl> właśnie pobieram piosenke 2Pac'a co ma 2,5GB
<Kev> co? jak sie nazywa?
<lvl> 2Pac - Discography