OK, może stara technologia, ale jakim idiotą trzeba być, żeby się nie domyślić, że słuchawkę trzeba odłożyć na to pudełeczko, do którego jest ona przymocowana kablem? Za młodu (5-6 lat) bawiłem się telefonem z okrągłą tarczą (impulsowy) i nikt mi nie musiał tłumaczyć jak wybrać numer.