Wysłany:
2015-09-25, 0:02
, ID:
4207913
7
Zgłoś
Jak miałem 5 lat to znalazłem taki telefon w garażu ( To były już czasy kiedy zaczynało się używać fax'u) jak tylko na niego spojrzałem to od razu wiedziałem jak się go używa, chociaż pierwszy raz taki widziałem. Naprawdę zawsze dziwili mnie tacy ludzie którzy kończą najlepsze szkoły z zajebistymi wynikami, ale nie potrafią nauczyć się najprostszych czynności gdzie muszą się czegoś domyśleć, albo użyć trochę kreatywności. Zawsze jak byłem mały to wydawało mi się że każdy człowiek na ziemi jest kreatywny, a ludzie dorośli to już wgl są kreatywni na maksa. Niestety jak zaczynałem dorastać to zrozumiałem, że ludzie kreatywni i domyślni są postrzegani przez większość społeczeństwa za dziwaków, a człowiek dorosły to taki który potrafiłby przeżyć bez instrukcji. Teraz jest w sumie bardzo trudno znaleźć człowieka dorosłego, a tym bardziej instrukcje która Cię nie oszuka i nie zrobi z ciebie "większości społeczeństwa".
Ale dzisiaj mi się tak na myśleniu o życiu zebrało... Chyba trzeba wejść na harda ;D