Najlepiej, jakby mu się poluzował mechanizm w drzwiach, pasach i fotelu, synchronicznie podczas ostrego skrętu w prawo. Mogłoby z tego coś na harda być.
Szkoda samochodu, tylko dach porysuje.. :/ Po to jest car audio żeby wszystko ładnie się komponowało i czyste brzmienie z tego wychodziło przy możliwie jak największym wyciszeniu samochodu. A tu na odwrót.