Ktoś wie, na jakiej zasadzie to działa?
Ale to jest niepraktyczne. Nie dość, że za każdym razem trzeba gonić za kawałkami drewna, to jeszcze musi przeładować siekierę.
Wbicie się obucha w drewno inicjuje powstanie pęknięcia wzdłuż włókien drewna oraz w sposób inercyjny powoduje zbicie spłonki w naboju typu „ślepak” poprzez ciężarek z iglicą utrzymywany w miejscu poprzez sprężynę. Powstałe w ten sposób gazy prochowe doprowadzane są do szczelin umiejscowionych wzdłuż krawędzi ostrza poprzez kanały w obuchu, gdzie swym ciśnieniem oddziałują bezpośrednio na drewno zakrywające owe szczeliny, generując w ten sposób siłę, która dalej propaguje rozwój pęknięcia wzdłuż włókien drewna.
Bardzo słuszna uwaga. Niestety autor posta podąża za współczesnymi trendami i nie udostępnił źródła... Autor oryginalnego filmy znany również jako Integza wspomniał o tym.
Źródło:
Ktoś wie, na jakiej zasadzie to działa?
W serii "Fallout" było coś takiego jak młot rakietowy, trochę podobna zasada działania. Może tym się inspirowali?
 ) - w chwili uruchomienia silnika można by odczuj co najwyżej chwilowe zwiększenie nacisku młota rzędu 15 kg co na powierzchni czołowej takiego młotka jest niczym dla ludzkiej ręki.
  ) - w chwili uruchomienia silnika można by odczuj co najwyżej chwilowe zwiększenie nacisku młota rzędu 15 kg co na powierzchni czołowej takiego młotka jest niczym dla ludzkiej ręki.Porównując te „wynalazki” na płaszczyźnie sensowności, są bardzo podobne - obydwu brakuje sensu xD
Na zasadzie AI, to proste
