Ta tylko z drugiej strony uśmiechniesz się do dziecka bo coś śmiesznego zrobi w miejscu publicznym, lub lekko niechcący szturchniesz dzieciaka np. w sklepie jak jest ścisk to zazwyczaj taki tatuś już do Ciebie łapy wyciąga bo jego mały mózg pod wysokim łysym czołem ubzdura sobie coś w stylu, że dziecko chcesz mu zap🤬lić czy jak
120 kilogramów mięsa i testosteronu, w oczach mord, ale jak córka mówi że jesteś księżniczką to jesteś j🤬ą księżniczką i właśnie poprawiasz koronę i rajtuzy