to nic, mój znajomy po wypiciu znacznej ilości alko stwierdził, że jest wielkim patriota i  wydziarga sobie godło Polski na plecach. w podobnym do jego stanu znajdował się osobnik władający maszynką. zdziwienie było gdy obudził się rano, a na plecach miał wytatuowaną betoniarkę 

    to było dobre:D