Za krótko się szarpała to raz z dwa ,że zanim ktoś się spojrzał co się dzieje to on już ją na rękach miał więc jakbym ja tylko usłyszał krzyk dziewczyny po czym zobaczył tylko kolesia trzymającego nieprzytomną laskę to bym założył ,że coś jej się stało a on jej pomaga biorąc ją do domu po np. insulinę.
Czyli ogólnie rzecz ujmując ten dowcip może by miał sens jakby trzymał jej tą szmatę nie 1sek tylko z 4-5 tak aby ludzie to zauważyli.